Prestiż Trójmiasto
18-09-2019
Zacznijmy od tego, w jakim kierunku rozwija się rynek nieruchomości?
MB: Różnego rodzaju kryzysy, aspekty polityczne i programowe rządu, wahania na rynku kursów walut czy polityka kredytowa NBP oraz banków komercyjnych w Polsce to wszystko ma wpływ na bieżącą sytuację rynkową. Niemniej, biorąc pod uwagę aktualne oprocentowanie depozytów, zakup nieruchomości to nadal jedna z bezpieczniejszych opcji inwestowania pieniędzy, a roczna stopa zwrotu jest zdecydowanie bardziej atrakcyjna.
Jak na tle kraju wypada Trójmiasto?
MB: Trójmiasto jest jednym z ciekawszych rynków w Polsce dla inwestorów. Cały czas obserwujemy dobrą koniunkturę sprzedaży a średnie ceny transakcyjne wzrastają nam kolejny kwartał. I tak na przykład w IV kwartale 2016 ceny gruntów pod zabudowę wzrosły o 5%, ale już 13% w porównaniu do analogicznego okresu w 2015. To samo dotyczy cen transakcyjnych mieszkań, tutaj na ogólnopolskiej mapie, na prowadzenie wysuwa się Sopot, gdzie ceny w IV kwartale wzrosły o 6%.
Kto inwestuje?
MB: Coraz częściej zakupu dokonują osoby spoza Trójmiasta. To, że znaczna cześć naszych klientów jest z Warszawy jest dosyć naturalne, z reguły to osoby dość dobrze sytuowane, które dokonują zakupów typowo inwestycyjnych lub tzw. „second home”, uciekając od ciągle wzrastającego pędu życia w Warszawie. Od pewnego czasu obserwujemy również wzrost zainteresowania zakupem nieruchomości u osób z Krakowa i Śląska.
Jak to się ma do segmentu nieruchomości luksusowych?
PW: Popyt na luksusowe nieruchomości stopniowo rośnie. W Trójmieście da się zauważyć coraz większe zainteresowanie klientów nieruchomościami drogimi i usytuowanymi w najlepszych trójmiejskich lokalizacjach. Dolne Orłowo, Sopot, centrum Gdyni czy pas nadmorski w Gdańsku – to te miejsca budzą obecnie największe zainteresowanie.
Jaka jest cena luksusu?
MB: Przyjmuje się, że ceny apartamentów typu premium powinny zaczynać się przynajmniej od miliona dolarów. W polskich warunkach taka cezura cenowa od razu wykluczyłaby większość nieruchomości. Ogólnie zakłada się, że ceny mieszkań w standardzie deweloperskim w podsegmencie apartamentów luksusowych zaczynają się na poziomie około 1,5 - 1,8 mln zł, ale jest to bardzo umowna granica. W oczach nabywców określanych jako HNWI (high net worth individuals) kwota za metr jest w przedziale 15 -20 tys. zł. Tak naprawdę wszystko zależy od miasta i lokalizacji. Ale definicja apartamentu to nie jedynie cena. Istotne są też cechy dodatkowe, w tym prestiżowa lokalizacja nieruchomości, architektura inwestycji, aranżacja wnętrza z użyciem wysokiej klasy materiałów czy takie standardy jak całodobowa ochrona, garaż, siłownia i SPA. Powierzchnia takiego apartamentu powinna przekraczać 100 m2 i składać się z kilku łazienek, garderoby, balkonów bądź tarasu lub ogrodu.
Jak się kupuje nieruchomości za miliony złotych?
PW: Obsługa klientów segmentu Premium musi być nieco inna, bo ich wymagania i oczekiwania są inne, tak więc staramy się dostosować do tego odpowiednio model serwisu, przede wszystkim sprawić, by klient czuł się wyjątkowo. Pamiętam klienta, którego trzeba było o 9 odebrać z lotniska, o 11 towarzyszyć podczas aktu zakupu nieruchomości, następnie wybrać z nim prezent na rocznicę ślubu dla żony, po czym z powrotem odwieźć na samolot. To jest właśnie ten rodzaj indywidualnego podejścia w biznesie, w który naprawdę wierzymy i staramy się przekazywać naszym Doradcom.
Autor: KLAUDIA KRAUSE-BACIA
Dziennikarka, wieloletnia redaktor magazynu W Ślizgu!, a obecnie zastępca redaktora naczelnego Prestiżu. Absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego i Antwerpskiego. Na swoim koncie ma nie tylko setki tekstów, ale i kilka publikacji naukowych. Prywatnie właścicielka i driver @Prosecco na kółkach, wielka miłośniczka Maanamu, a także alternatywnych podróży i Bałtyku.
Zdjęcia